Zima szaleje, wiatr wieje, nawet ci, którzy nie przepadają za szalami, powinni je nosić, aby osłonić się przed wiatrem.
Do takich osób niewątpliwie należy moja mama - uparta, stanowcza kobieta, mająca zawsze rację :-). Tym razem będzie musiała mi przyznać rację, że szal jest ładny, pasujący do jej koloru włosów i garderoby zimowej.
Użyłam do jego produkcji włóczkę Cheval Blanc - 2 motki. Włóczka tego typu jest z rodzaju tych fantazyjnych, szal jest od koloru białego, przez różne odcienie szarości do czarnego. Odcień idealnie pasuje do srebrno-platynowego koloru włosów mojej Mamy.
Przepis na szal znajduje się również w jednym z moich ostatnich postów - Szal dla mamy Dariusza, tutaj zamiast kulek z filcu są ręcznie robione mini pomponiki z czarnej włóczki.
Przygotowywanie pomponów sprawiło dużo radości i całkiem puchate udało się wytworzyć.
Szal ten jest trochę dłuższy niż jego poprzednik, na koszt jego szerokości.
Jestem przekonana, że taki szal to ciepły prezent pod choinką od Gwiazdki. Myślicie, że spodoba się Mojej Mamie?
Bukowina Tatrzańska |
Jestem przeknana, że Twojej Mamie się spodoba :-)
OdpowiedzUsuńE.
dziękuję, bo opinia z Twoich ust jest bezcenna - w końcu jesteś bywalczynią światowych salonów
UsuńTo jest absolutnie piękny szal Elu! Twoja mama będzie przeszczęśliwa :-) Nic tak nie cieszy jak własnoręcznie wykonany prezent i to taki!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia,
AGATA
Dziękuję, mam nadzieję że się spodoba.
UsuńPozdrawiam, Ella